W Czeladzi runęła zwyżka. Policja bada szczegóły zdarzenia!
W czasie prac na wysokości, zwyżka ustawiona na samochodzie runęła na ziemię. Wszystko wydarzyło się w okolicach ulicy Szpitalnej i ulicy Tuwima w Czeladzi. Policja bada szczegóły zdarzenia jednak z nieoficjalnych danych wynika, że zawiniła wadliwa konstrukcja podnośnika.
Tragedia rozegrała się na skrzyżowaniu ulic Tuwima, Szpitalnej i 17 lipca. W połowie marca w celu wykonania prac związanych z montowaniem obiektów na wysokości, przyjechała na to miejsce zwyżka. Podczas gdy jeden z pracowników był w samochodzie, drugi pracował na wysokości. I to właśnie ten ostatni najbardziej ucierpiał, gdy zwyżka niespodziewanie runęła na dół.
Na miejsce przyjechała karetka pogotowia oraz policja i straż pożarna. Niezbędne było również przybycie Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, które zabrało poszkodowanego do Centrum Urazowego w Sosnowcu, Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 5 im.św. Barbary.
Policja wciąż prowadzi dochodzenie w związku z zaistniałym wypadkiem. Najbardziej prawdopodobną hipotezą jest wadliwy sprzęt.