Pożar hali w Czeladzi opanowany – trwa dogaszanie, jeden ratownik w szpitalu

Pożar w Czeladzi, który objął halę produkcyjno-magazynową, został opanowany przez strażaków, choć na miejscu wciąż trwa dogaszanie. W wyniku akcji ratunkowej jeden z ratowników odniósł obrażenia i przebywa w szpitalu.
Szybka reakcja strażaków
W Czeladzi doszło do pożaru, który wymagał natychmiastowej interwencji licznych służb ratowniczych. Dzięki sprawnie przeprowadzonej akcji, do godziny 10:00 udało się zakończyć główne działania gaśnicze. Obecnie strażacy pracują nad dogaszaniem pogorzeliska, co ma na celu zapobieżenie ewentualnemu ponownemu wybuchowi ognia.
Zaangażowanie licznych jednostek
W akcji uczestniczyło osiem zastępów straży pożarnej. Składały się one zarówno z Państwowej Straży Pożarnej, jak i Ochotniczych Straży Pożarnych, co dało łączną liczbę 31 ratowników. Ich wspólne działania były kluczowe dla szybkiego opanowania sytuacji.
Poszkodowany ratownik
Podczas akcji jeden z funkcjonariuszy doznał urazu dłoni. Został natychmiast przewieziony do szpitala, gdzie lekarze określili jego stan jako stabilny. Jego szybka pomoc była możliwa dzięki dobrej organizacji i współpracy zespołu ratunkowego.
Apel do mieszkańców
Służby ratunkowe apelują do osób przebywających w okolicy o zachowanie ostrożności. Pożar mimo opanowania wciąż niesie za sobą pewne ryzyko, dlatego ważne jest, aby mieszkańcy byli czujni i stosowali się do zaleceń służb porządkowych.
Strażacy wyrazili wdzięczność za wsparcie i profesjonalizm wszystkich zaangażowanych w akcję gaśniczą, podkreślając, jak istotna była współpraca różnych jednostek w skutecznym zakończeniu działań.